Samodzielne zakuwanie lin stalowych wbrew pozorom nie jest łatwym zadaniem, dlatego też tym bardziej warto skorzystać z pomocy odpowiednich fachowców. Nawet w bardzo dobrze wyposażonym warsztacie mogą pojawić się mniejsze lub większe problemy
O czym należy pamiętać?
Przy zakuwaniu lin warto zwrócić uwagę na to, aby wybrane końcówki były idealnie dopasowane do liny stalowej. Sama końcówka koniecznie musi być równomiernie zaciśnięta. Pamiętać należy także o tym, aby dobrać taką siłę zacisku, która uniemożliwi samoistne zsuwanie się zacisku z liny (w trakcie eksploatacji). Jeżeli wybierze się zbyt dużą siłę nacisku, to niestety można uszkodzić nie tylko linę, ale również końcówki.
Po wykonaniu zakucia koniecznie trzeba przeprowadzić test wytrzymałości na rozciąganie i ściskanie. Dzięki nowoczesnym prasom hydraulicznym zakuwanie lin stalowych przebiega bardzo sprawnie. Specjalistyczne prasy bez problemu poradzą sobie z linami o różnej średnicy i wielkości tulei.
Profesjonalne próby wytrzymałościowe
Jak wspomniano powyżej zakucie lin stalowych to dopiero połowa drogi do sukcesu. Bardzo ważne jest również to, aby przeprowadzić próby wytrzymałościowe. W branży transportowej nie można pozwolić sobie na kompromis, dlatego też każda lina musi być systematycznie sprawdzana. Tylko przetestowane i certyfikowane liny spełnią wymogi stawiane przez polskie/europejskie normy.
Większość firmy przy przeprowadzaniu prób wytrzymałościowych korzysta z pomocy nowoczesnych urządzeń, które sterowane są elektronicznie. Specjalistyczne urządzenia wykorzystać można także do testowania zawiesi, uchwytów i magnesów.
Na samym końcu warto wspomnieć o rewelacyjnych urządzeniach, które umożliwiają zakuwanie lin stalowych za pomocą prądu indukcyjnego. Dzięki wytworzeniu bardzo wysokiej temperatury możliwe jest także precyzyjne cięcie lin stalowych. Olbrzymim atutem tego typu rozwiązania jest to, że cięte liny mają kształt stożka, a co najważniejsze nie rozwarstwiają się.
Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z Cecho